„Twoje ciało – Twój przyjaciel” – na podstawie tekstu Joanny Chmura z magazynu Coaching

„Twoje ciało – Twój przyjaciel” – na podstawie tekstu Joanny Chmura z magazynu Coaching

„Jeśli odpowiednio zadbamy o swoje ciało, ono pomoże nam przejść przez wewnętrzne kryzysy. Różne formy pracy z ciałem dają możliwość uwalniania emocji, co z kolei prowadzi do uspokojenia i przywraca naturalny stan miłości”.

Znany amerykański psychiatra i psychoterapeuta Alexander Lowen zauważył, że „pozostajemy ślepi na rzeczywistość ciała i uczuć. A to przecież CIAŁO rozpływa się z miłości, sztywnieje ze strachu, trzęsie się ze złości, dąży do ciepła i kontaktu. Ciało i umysł są funkcjonalnie identyczne. To, co się dzieje w umyśle, odzwierciedla zmiany zachodzące w ciele i odwrotnie.” Wystarczy więc przypatrzeć się sobie, wsłuchać w ciało, dać mu przestrzeń, a zmiana również nastąpi w umyśle. „Odcinając trudne emocje, zamykamy też sobie dostęp do prawdziwego głębokiego odczuwania życia! Kiedy ktoś buduje fortecę, żeby się bronić, kończy jako jej więzień – twierdzi dalej Lowen.

Warto pamiętać, że każda emocja zostawia w ciele ślad. Jest swego rodzaju zapisem energetycznym, który musimy przeczytać. Dlatego nasze ciało należy potraktować jako źródło informacji. Jako przyjaciela, który powie nam najwięcej o naszym wewnętrznym świecie.

Dobrze jest więc nauczyć się polegać na swoim ciele, nawiązać z nim relację. Ciało jest miejscem godnym pielęgnowania, słuchania i troski. Jest często pierwszym sygnałem tego, że coś się w nas dzieje. Mówi nam o tym, czego się boi, z czego się cieszy, kiedy czuje spokój, a kiedy podniecenie.

Ciało jest naszym domem, które z nami jest od początku do samego końca. Na szczęście mamy do wyboru wiele rożnych metod pracy z ciałem, a ich popularność stale rośnie. Dzięki rosnącej świadomości oraz dostępności tych metod porzucamy stare schematy, które kazały nam szukać odpowiedzi na pytania dotyczące nas samych gdzieś na zewnątrz: w innych ludziach, instytucjach, wpojonych przekonaniach i programach rodziców. Wracamy do szukania odpowiedzi w nas samych. Wojciech Eichelberger mówi, że ” w wielu sytuacjach ciało odgrywa rolę rzecznika podświadomości, która używa języka doznań jako feedbacku, informacji zwrotnej dla świadomej części naszego umysłu”. Zatem ciało to nasz tłumacz, łącznik , most pomiędzy tym, co świadome, a tym, co świadome nie jest…

Zaproponuję kilka metod pracy z ciałem, które pomagają w codziennym dbaniu o jedność ducha, ciała i umysłu. Należą do nich TRE – ćwiczenia uwalniające napięcia i traumę; joga; taniec; ćwiczenia zaproponowane przez Alexandra Lowena, o którym się mówi, że stawiał pacjentów na nogi oraz Core energetics – pomost między ciałem a duchowością. Ta metoda jest również formą psychoterapii poprzez ciało. Stworzył ją amerykański psychiatra i psychoterapeuta John Pierrakos. W tym podejściu, które łączy w sobie ciało, umysł i ducha, w dużym uproszczeniu chodzi o uwolnienie blokad energetycznych, które powstały w naszym ciele w wyniku różnorodnych doświadczeń. Udrożnienie tych kanałów pomaga przywrócić równowagę nie tylko w ciele, choć od niego się zaczyna, ale w konsekwencji w umyśle i duszy. To jak przywrócenie do stanu harmonii tej triady.

Każda forma pracy, niezależnie od wybranej metody daje ciału możliwość wyrażenia, uwolnienia i oczyszczenia różnych emocji i napięć. To z kolei prowadzi do uspokojenia i przywraca stan wewnętrznej równowagi. Metod jest więcej, ale każda przypomina nam dokładnie o tym samym: o tym naturalnym, spokojnym, harmonijnym stanie, w którym jesteśmy, kiedy odczuwamy miłość. Do swojego ciała. Do swojego domu. Miłość do siebie, a dzięki temu miłość do innych.

Translate »